teksty


Moi drodzy.
Odwieszam zawieszenie projektu, gdyż posucha zapanowała w naszym mieście i djazzpora już nie istnieje. Zastanawiałem się co począć z kameralna muzyka improwizowania i wymyśliłem. Galimajdaz będzie grał nonprofit imprezy w rożnych dziwnych miejscach.

Stała baza będzie rudera[ul langiewicza 21] w której już grywaliśmy i nadal będziemy. Kluby nie nadaja się do przebywania w nich[bo są drogie] i do słuchania muzyki[bo są głośne], wiec galimadjaz będzie zabawiał was w miejscach, o których będę informował [proszę o adresy imejl]. Gdy tylko się ociepli będziemy organizować pikniki w parkach warszawskich[takie, żeby leżeć na kocu , grać w parkowe gry, posiadać kosz z prowiantem i SŁUCHAĆ MUZYKI. Jeżeli zaś się oziębi, będziemy korzystać z gościnnosci domow/pracowni.

Myślę, że to lepsze rozwiązanie niż ponownie wprowadzić galimadjaz do jakiegoś klubu. zapraszam i polecam. patryk zakrocki

  mp3
uczestnicy projektu
szlufki
foto
linki
email